Czy dziecko może wybrać, z którym rodzicem chce mieszkać?

Czy w sprawach o ustalenie opieki nad dzieckiem, sąd bierze pod uwagę zdanie osoby małoletniej? W jakim wieku może ona zdecydować, z którym rodzicem chce mieszkać? Wyjaśniamy, jak sąd ocenia, czy dziecko samodzielnie podjęło decyzję o wyborze miejsca zamieszkania i kiedy uwzględnia się jego preferencje w tej kwestii.

Kiedy dziecko może decydować, z kim chce mieszkać?

Polskie prawo nie ma jednoznacznego przepisu wskazującego, w jakim wieku dziecko może decydować, z kim chce mieszkać. Sędzia przy wydawaniu orzeczenia bierze pod uwagę przede wszystkim dojrzałość emocjonalną osoby małoletniej, jej sposób myślenia i rozwój psychiczny. Zazwyczaj większe znaczenie przywiązuje się do opinii dzieci, które ukończyły około 12-13 lat, ponieważ potrafią już one samodzielnie ocenić swoje potrzeby i relacje z rodzicami. Zgodnie z Konwencją o prawach dziecka, każda osoba małoletnia ma prawo do wyrażenia własnego zdania w sprawach, które jej dotyczą. Podczas postępowania rodzinnego sędzia ocenia, czy 13-letnie dziecko może decydować, z kim chce mieszkać, biorąc pod uwagę, czy jego wypowiedź jest samodzielna i szczera, a nie stanowi efekt wpływu dorosłych.

Często o opinię proszeni są też psychologowie i pedagodzy sądowi, którzy mogą pomóc ustalić, w jakim stopniu osoba małoletnia rozumie sytuację i czy podjęła przemyślaną decyzję. Pojawia się też pytanie, czy 16-letnie dziecko może decydować, z kim chce mieszkać, skoro wydaje się ono już w pełni świadome. Należy mieć na uwadze, że w postępowaniu o ustalenie opieki nad dzieckiem sędzia analizuje nie tylko zdanie osoby małoletniej, ale też warunki panujące w domu każdego rodzica i więzi łączące ich z pociechą. Uwzględnia on zatem decyzję dziecka tylko wtedy, gdy nie stoi ona w sprzeczności z jego dobrem i poczuciem bezpieczeństwa.

Jak wygląda przesłuchanie dziecka podczas ustalenia opieki?

Rozmowa z dzieckiem w sądzie odbywa się w spokojnych i przyjaznych warunkach, zazwyczaj w specjalnym pokoju, aby nie narażać osoby małoletniej na stres. W przesłuchaniu zazwyczaj bierze udział sędzia i biegły psycholog. Natomiast rodzice osoby małoletniej są nieobecni, żeby mogła ona mówić swobodnie o swoich uczuciach i potrzebach. Jeśli więc dziecko chce mieszkać z ojcem, sędzia może zapytać, dlaczego tak zdecydowało i jak wyobraża sobie codzienne życie.

Pytania zadawane osobie małoletniej są proste, dostosowane do jej wieku i poziomu zrozumienia. Sąd podczas rozmowy z dzieckiem unika prawniczego języka, ponieważ powinna mieć ona formę luźnej pogawędki, a nie formalnego przesłuchania. Sędzia nie ocenia też odpowiedzi osoby małoletniej, a tylko zapisuje w protokole, co ona powiedziała, aby później wziąć to pod uwagę przy wydawaniu orzeczenia o prawa do opieki nad dzieckiem. Taka rozmowa odbywa się zazwyczaj tylko raz, chyba że sytuacja się zmieni i konieczne będzie ponowne spotkanie z małoletnim.

Co jeśli jeden z rodziców nakłania dziecko do zamieszkania z nim?

Czasem zdarza się, że jeden z rodziców próbuje przekonać dziecko, aby opowiedziało się po jego stronie i wskazało go jako opiekuna, z którym chce mieszkać. Takie zachowanie może zostać uznane przez sąd za formę manipulacji lub nawet alienacji rodzicielskiej, czyli wpływania na osobę małoletnią przeciwko drugiej stronie. W takich sytuacjach sąd często zleca przeprowadzenie badania przez psychologa i pedagoga z Opiniodawczego Zespołu Sądowych Specjalistów. Jeśli okaże się, że dziecko powtarza cudze słowa lub boi się zawieść jednego z rodziców, jego zdanie nie będzie miało decydującego znaczenia. W skrajnych przypadkach sąd może wprowadzić nadzór kuratora, zalecić terapię rodzinną lub ograniczyć kontakty z rodzicem, który wywiera presję na małoletnim.

Obecnie często rozważa się kwestię opieki naprzemiennej a miejsca zamieszkania dziecka. Taki model może zostać wprowadzony, gdy oboje opiekunów prawnych potrafi ze sobą współpracować. Kiedy jedna osoba utrudnia dziecku kontakt z drugim rodzicem, może zostać ukarana grzywną. Jeśli jednak sama osoba małoletnia nie chce się spotykać z matką lub ojcem, sąd nie ukarze za to opiekuna.

Sąd rodzinny przy ustalaniu miejsca zamieszkania dziecka zawsze kieruje się jego dobrem. W toku postępowania może zostać wzięte pod uwagę zdanie osoby małoletniej, jeśli jest ona świadoma sytuacji. Należy jednak pamiętać, że sąd ocenia, czy decyzja dziecka wynika z jego własnych przekonań, a nie chęci zadowolenia jednego z rodziców.